Na naszym Facebooku i Instagramie często pojawiają się pytania od Was, dotyczące sznurów szydełkowo-koralikowych – jak je robić, jak wykańczać, jak dobrać zapięcie. Dlatego postanowiłam zebrać dla Was w jednym miejscu wszystkie podstawowe informacje dotyczące tworzenia bransoletek na szydełku. Przygotowałam kurs, w którym pokażę, jak zrobić sznur szydełkowo-koralikowy, jakich materiałów użyć i na co zwrócić uwagę. Szydełkowanie wcale nie jest takie trudne, jak się wydaje, zobaczcie sami! ;)
I. Materiały i akcesoria
Wszystko, czego potrzebujecie do zrobienia bransoletki z koralików na szydełku znajdziecie tutaj.
1. Koraliki
To najważniejszy element, którego będziemy potrzebować i jednocześnie najprzyjemniejszy do wybierania ;). Do sznurów szydełkowych najlepsze będą koraliki TOHO w rozmiarach 8/0 i 11/0. Bardziej zaawansowani mogą porwać się na tworzenie z najdrobniejszych koralików 15/0 ;). Tym z Was, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z szydełkiem polecam przede wszystkim TOHO 8/0 – na większych koralikach będzie łatwiej wyłapać ewentualne błędy. Kilka kontrastowych kolorów na pierwszy raz z pewnością wystarczy.
2. Nici
Tutaj, tak samo jak w przypadku bransoletek na krośnie, niezastąpione okażą się nici Ariadna Talia 30. Do większych koralików możemy użyć także kordonka Karat 8 – to wyłącznie kwestia tego, na jakim materiale wygodniej nam pracować. Przy grubszych niciach robótka staje się bardziej plastyczna i lejąca, ale często też bardziej widać nici pomiędzy koralikami. Najważniejsze jest, żeby nici były na tyle mocne, żebyśmy nie byli w stanie zerwać ich w rękach i żeby przechodziły przez otwory w koralikach. Ich kolor najlepiej dobrać do koloru koralików, ale nie będzie go szczególnie widać – wystarczy, jeśli do ciemnych koralików użyjemy ciemniejszych nici – czarnych czy grafitowych, a do jasnych – białych lub beżowych.
3. Szydełka
Kwestia wyboru szydełka jest bardzo indywidualna. Wielu twórców decyduje się na drobniutkie szydełka 0,7 czy 0,8mm, inni z kolei wolą pracować na szydełkach 1 czy 1,1mm. Szydełko powinno być też dopasowane do nici, których używamy – w przypadku kordonków, które z założenia są grubsze drobne szydełka mogą mieć problem, żeby złapać całą nitkę. Najlepiej wypróbować różne opcje i sprawdzić, jaka najbardziej nam odpowiada – ja pracuje najczęściej na szydełku 1mm i takie też polecam Wam na początek ;).
4. Igła do nawlekania Big Eye.
Niezależnie, czy będziemy nawlekać koraliki na nici czy na kordonek, prawdopodobnie będziemy potrzebować rozdwajanej igły, np. Big Eye. Więcej na ich temat możecie przeczytać tutaj. Dzięki swojej budowie pozwalają nawlekać nawet najdrobniejsze koraliki, a ponieważ są dosyć długie, nawlekanie jest też dużo szybsze. Może przy prostych bransoletkach nie robi to większej różnicy, ale przy nawlekaniu dłuuugaśnych lariatów czy bardzo szerokich bransoletek każdy centymetr igły jest na wagę złota ;).
5. Elementy wykończeniowe – końcówki, zapięcia, ogniwka i klej.
Do zakończenia sznura szydełkowego najłatwiej jest użyć zwykłych końcówek do wklejania – do dobierania ich rozmiaru przejdziemy za chwilkę ;). Do wklejenia najlepszy będzie dowolny dwuskładnikowy klej epoksydowy – np. Poxipol. Będziemy też potrzebować zapięcia, kółeczek montażowych, ewentualnych zawieszek czy chwostów – cokolwiek mamy ochotę dodać, żeby nasza bransoletka była bardziej spersonalizowana. Problem z wyborem zapięcia rozwiąże się sam, jeśli zdecydujemy się na użycie zapięcia magnetycznego lub ozdobnego. Możemy też oczywiście zszyć ze sobą początek i koniec sznura, tworząc bransoletkę typu bangle. Tutaj naprawdę wszystko zależy od nas i naszej wyobraźni! ;)
6. Akcesoria beadingowe.
Istnieje wiele akcesoriów do wyrobu biżuterii, które wprawdzie nie są absolutnie niezbędne do tworzenia szydełkowych bransoletek, ale są niezwykle pomocne. Może to być na przykład mata do koralików, bez której nie wyobrażam sobie nawlekania drobnych koralików – mata sprawia, że grzecznie leżą na swoich miejscach, zamiast turlać się po całym stole ;). Przy długich sznurach przydatne są też elastyczne szpulki, na których możemy owinąć nawleczone koraliki i zabezpieczyć je przed poplątaniem. Jeśli nasz projekt składa się z tylko jednego koloru koralików lub wielu kolorów, ale nawleczonych w sposób losowy, to może przydać nam się też młynek do nawlekania koralików, którego działanie możecie zobaczyć na filmiku:
Wszystkie materiały gotowe? To zaczynamy!
II. Projektowanie wzorów
Zacznijmy od tego, że wiele wzorów możecie znaleźć w Internecie. Wystarczy zerknąć na Google lub Pinteresta i możemy utonąć w ogromie kolorów, schematów i wzorów. Musimy tylko pamiętać, żeby zawsze przy korzystaniu z czyjejś pracy podać jej autora – więcej na temat praw autorskich w handmade możecie przeczytać tutaj.
Jeśli jednak macie własny pomysł i chcecie stworzyć coś od podstaw, to pomocny będzie program do projektowania sznurów szydełkowych jbead, lub jego starsza wersja – dbbead. Program możecie pobrać stąd. Poniżej znajduje się schemat na prostą bransoletkę na 8 koralików w rzędzie (8k) z motywem bargello. W zakładce “pattern” możemy zmienić parametr “width”, czyli szerokość – ilość koralików w rzędzie. Na początek najlepsze będą cieńsze sznury, np. na 6 czy 8 koralików w rzędzie. Kiedy już opanujemy podstawy, możemy zacząć szaleć z wzorami na 15 czy 20k. Musimy tylko koniecznie pamiętać, żeby w bransoletkach szerszych niż 10k zastosować ukośnik zamiast zwykłego sznura szydełkowego, żeby robótka nie zrobiła nam się za sztywna i nie zaczęła się zapadać. Ale ukośnik to temat na inną opowieść, więc może na razie pozostańmy przy sznurach do 10 koralików w rzędzie ;).
Wzór projektujemy przede wszystkim w pierwszej kolumnie, po prostu zamalowując poszczególne kwadraciki na określone kolory. W drugiej kolumnie widzimy wzór z uwzględnieniem przesunięcia koralików, typowego dla sznurów szydełkowych. Trzecia kolumna to natomiast pogląd gotowego sznura. Kwadraciki po prawej stronie natomiast oznaczają ilość koralików w danym kolorze, które musimy nawlec i ich kolejność. Strzałka pokazuje nam kierunek nawlekania koralików.
W zależności od wymiarów nadgarstka, na który robicie bransoletkę wzór, który nie jest powtarzalny, powinien sięgać do 90-100 rzędu.
III. Nawlekanie koralików
Koraliki nawlekamy na nitkę, nie odcinając jej od szpulki. Zaczynamy od miejsca, które oznaczyłam strzałką na wzorze, czyli poniekąd od końca – to wynika z tego, że przerabianie zaczniemy od ostatniego nawleczonego koralika. Nawet jeśli nasz wzór jest rozrysowany do końca, tak jak powyższy (nie składa się z powtarzalnych sekwencji), to warto przed rozpoczęciem szydełkowania sprawdzić, czy ilość nawleczonych koralików wystarczy do stworzenia bransoletki na dany nadgarstek. Żeby to zrobić, wystarczy obliczyć jak długa powinna być nitka z nawleczonymi koralikami, podstawiając dane do wzoru:
ilość koralików w rzędzie x długość bransoletki
Wystarczy pomnożyć ilość koralików w rzędzie razy długość bransoletki, którą chcemy osiągnąć. Na przykład w przypadku bransoletki na 8k w rzędzie na dosyć szczupły nadgarstek, czyli 15cm, musimy nawlec 120 cm koralików. Zawsze warto nawlec ich nieco więcej – łatwiej jest potem nie przerobić wszystkich, niż kombinować z dowlekaniem nowych. Jeśli na końcu zabraknie nam koralików, możemy zawsze uciąć nitkę dość daleko za koralikami i na nią nawlec brakujące koraliki. Jest to o tyle kłopotliwe rozwiązanie, że ciężko określić jak dużo nici musimy uciąć, więc tak jak mówię – lepiej nawlec za dużo koralików niż za mało ;). Podobnie sprawa się ma w sytuacji, w której pomylimy się w sekwencji: jeśli nawleczemy za dużo koralików, możemy ostrożnie, tak żeby nie przeciąć nici, rozkruszyć narzędziami nadmiarowe koraliki. Natomiast jeśli nawleczemy ich za mało, musimy już zawiązać i odciąć nitkę, dołożyć brakujące koraliki i przymocować ją z powrotem – więc najlepiej po prostu uważać przy nawlekaniu ;).
IV Szydełkowanie bransoletki
Jeśli chodzi o samo przerabianie koralików, możecie zerknąć do poprzednich kursów – tego i tego. Ja dzisiaj przygotowałam dla Was tylko krótkie przypomnienie, w którym pokażę Wam przerabianie koralików na przykładzie prostego kawałeczka sznura na 6 koralików z TOHO 8/0. No to szydełka w dłoń i do dzieła!
1. Przesuwamy sobie nawleczone koraliki dalej na nitce i zaczynamy od zrobienia pętelki. Są różne metody, poniżej pokazuję jedną z nich: nitkę owijamy na palcu w taki sposób, żeby się skrzyżowała. Wkładamy szydełko pod nitkę, zahaczamy o górną skrzyżowaną nitkę i przeciągamy przez oczko.
2. Przyciągamy pierwsze 6 koralików bliżej szydełka. Zaciskamy nieco pętelkę. Przyciągamy bliżej pierwszy koralik (krok 1). Łapiemy szydełkiem nitkę zaraz za koralikiem (2) i przeciągamy przez oczko (3).
3. Tworzymy w ten sposób łańcuszek złożony z 6 koralików (4). Wbijamy szydełko w pierwsze oczko (5), łapiemy nitkę i przciągamy, tworząc kółeczko (6).
4. Wbijamy szydełko pod pierwszy koralik (7). Przeciągamy go za szydełko i przekładamy nitkę tak, żeby znajdowała się nad nim (8). Przyciągamy kolejny koralik, łapiemy nitkę za nim i przeciągamy przez oczko (9).
5. Tak samo postępujemy z kolejnymi koralikami. Wbijamy się pod kolejny zielony koralik (10), przesuwamy go za szydełko, przekładamy nitkę nad nim, przysuwamy bliżej kolejny czerwony koralik, łapiemy nitkę zaraz za nim (11) i przeciągamy. Kolejne koraliki dodajemy w ten sam sposób (12).
Jeśli przyjrzymy się naszemu sznurowi, to zauważymy, że koraliki, które jeszcze nie są przerobione układają się w inny sposób – bokiem, a nie otworem do góry.
6. Pokażę Wam teraz, jak zabezpieczyć i zakończyć sznur, czy, jak w tym przypadku, kawałek sznura ;). Wbijamy się pod kolejny koralik w taki sam sposób, jakbyśmy chcieli dodać kolejne koraliki, tylko że przeciągamy przez pętelkę samą nitkę – bez koralików. W ten sposób przerabiamy cały rząd – koraliki ułożą się tak jak poprzednie, otworami do góry. Odcinamy nitkę i przeciągamy przez oczko, zaciskamy i już, nasz sznur jest bezpieczny i nie rozplącze się przy pociągnięciu.
V. Wklejanie końcówek
Dobór odpowiedniego rozmiaru końcówek zawsze stanowi pewien problem. Średnica sznura będzie się zmieniała nie tylko w zależności od ilości koralików w rzędzie i ich wielkości, ale też od tego, jak sztywno będziemy przerabiać koraliki lub jakiej nici użyjemy. Ciężko jest stworzyć jakąkolwiek uniwersalną zasadę, bo każdy superhandmadowiec robi swoje sznury koralikowe odrobinkę inaczej. Żeby pomóc Wam w doborze końcówek przygotowałam tabletkę z przykładowymi wymiarami końcówek, ale podkreślam bardzo bardzo mocno, że są to wartości mocno przybliżone i te końcówki, które pasują do moich sznurów mogą zupełnie nie pasować do Waszych. Jedyną pewną metodą doboru końcówek jest ich przymierzenie do sznura. Najlepiej po prostu zaopatrzyć się w różne rozmiary końcówek na wszelki wypadek. Niemniej tabletka pomoże Wam wybrać, jakie mniej więcej końcówki mogą pasować.
Końcówki najlepiej wkleić za pomocą dwuskładnikowego kleju epoksydowego. Ja używam Poxipolu i nigdy mi się nie zdarzyło, żeby jakiś sznur się nie wkleił ;). Klej tego typu składa się z dwóch tubek, z których wyciskamy taką samą ilość kleju na jakąś podkładkę, karteczkę, czy dołączoną do kleju płytkę. Mieszamy albo za pomocą dołączonej szpachelki, albo używając niepotrzebnej szpilki czy wykałaczki i za jej pomocą też nakładamy klej do końcówek. Jeśli końcówka jest luźna, to kleju można dać trochę więcej, żeby miał szansę dobrze złapać. Zostawiamy do wyschnięcia – najlepiej na 24 godziny.
Teraz wystarczy dołączyć zapięcie i ewentualne ozdóbki i nasze szydełkowe maleństwo jest gotowe! ;)
Jeśli macie jakieś pytania, śmiało zadawajcie je w komentarzach! ;)
Mada Miotk. Studentka nowych mediów, zakochana w książkach, żaglach i ręcznie robionej biżuterii. Wielbicielka etnicznych wzorów, kontrastowych kolorów i drobnych koralików pod każdą postacią. Na co dzień odnaleźć ją można na facebooku lub instagramie.
Artykuł Jak zrobić sznur szydełkowo-koralikowy? Podstawy tworzenia bransoletek na szydełku pochodzi z serwisu Pasart Blog.